Francuski tygodnik satyryczny "Charlie Hebdo" wczoraj zaprezentował okładkę swego najnowszego numeru, w którym ponownie publikuje karykatury Mahometa. W środę rusza proces terrorystów współodpowiedzialnych za atak terrorystyczny na redakcję gazety w styczniu 2015 r.

Francuski tygodnik satyryczny "Charlie Hebdo", którego redakcja została w ub. roku zaatakowana przez dzihadystów, będzie miał od grudnia niemiecką wersję - podał wydawca pisma. Pierwszy niemiecki numer będzie miał nakład 200 tys. egzemplarzy.

W najnowszym wydaniu satyryczny magazyn „Charlie Hebdo” ponownie żartuje z islamu. Rysunek na okładce wzywa muzułmanów, by „wyluzowali”, a radykalne środowiska islamskie odpowiadają: Zginiecie!

Najbliższy numer magazynu „Charlie Hebdo” ukaże się w pierwszą rocznicę terrorystycznego ataku na redakcję w 2015 roku. Będzie miał podwojoną objętość, a nakład ma sięgnąć miliona egzemplarzy.

Satyryczny magazyn „Charlie Hebdo” komentuje ostatnie zamachy w Paryżu okładką nowego numeru z tytułem: „Oni mają broń. Pieprzyć ich, my mamy szampana”. - Okładka wygląda na efekt strachu i rozmija się z wcześniejszą poetyką pisma, ale jest naprawdę dobra - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny Grupy Super Express.

Na okładce najnowszego numeru satyrycznego pisma „Charlie Hebdo” redakcja umieściła rysunek kpiący ze śmierci trzyletniego Aylana Kurdiego, jednego z syryjskich uchodźców, który utonął próbując wraz z rodziną znaleźć schronienie w Europie. Internet jest oburzony publikacją, a brytyjskie Stowarzyszenie Czarnoskórych Prawników rozważa skierowanie sprawy do Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Właściciele tygodnika „Charlie Hebdo” zdecydowali, że tegoroczny zysk wypracowany przez pismo zostanie w całości przeznaczony na dalszy rozwój tytułu. Udziałowcy nie otrzymają dywidendy.

Laurent Sourisseau, redaktor naczelny tygodnika „Charlie Hebdo” zapowiada, że pismo nie będzie więcej publikować karykatur proroka Mahometa. - Wykonaliśmy swoje zadanie. Obroniliśmy nieskrępowane prawo do karykatury - wyjaśnia Sourisseau.

Po zapowiadanej przerwie tygodnik „Charlie Hebdo” pojawił się na rynku z nowym numerem, który wydrukowano w nakładzie 2,5 mln egzemplarzy. „Charlie powraca” - głosi tytuł na okładce pisma.

Francuski tygodnik satyryczny „Charlie Hebdo” postanowił opóźnić wydanie kolejnych dwóch numerów pisma. - Rysownicy i dziennikarze potrzebują odpoczynku - tłumaczą przedstawiciele tytułu.

Rekordowy, 7-milionowy nakład ostatniego numeru „Charlie Hebdo” pozwoli zarobić redakcji 10 mln euro, a dodatkowe darowizny i wpłaty sprawiają, że pismo jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej.

Numer tygodnika „Charlie Hebdo” z karykaturą Mohameta na okładce pojawił się w sprzedaży w Polsce. - Zmieniliśmy plany dystrybucji pod wpływem dużego zainteresowania klientów - mówią portalowi Wirtualnemedia.pl przedstawiciele dystrybutora.

Jim Clancy, znany dziennikarz stacji CNN odszedł z pracy po serii wpisów na Twitterze sugerujących, że zamach w redakcji „Charlie Hebdo” i tragiczne wydarzenia we Francji to „kampania PR-owa Izraela”.

Pierwszy nakład nowego numeru „Charlie Hebdo” po ubiegłotygodniowym ataku na redakcję pisma został sprzedany w błyskawicznym tempie. W internecie pojedyncze egzemplarze osiągają cenę kilkuset dolarów.

Numer tygodnika „Charlie Hebdo” z karykaturą Mahometa na okładce pojawi się w kilku wersjach językowych. Oficjalnie nie będzie jednak dostępny na polskim rynku - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Najnowszy numer tygodnika „Charlie Hebdo” będzie miał okładkę z satyrycznym rysunkiem Mahometa, 16 wersji językowych. Nakład wydania może sięgnąć 3 mln egzemplarzy.

W siedzibie niemieckiego tabloidu „Hamburger Morgenpost” doszło do podpalenia. Wcześniej gazeta opublikowała przedruki karykatur Mahometa z tygodnika „Charlie Hebdo”. Policja bada wątek zamachu.

Ocalała z masakry część zespołu „Charlie Hebdo” postanowiła, że kolejny numer tygodnika ukaże się w nakładzie miliona egzemplarzy. Finansowe wsparcie projektu deklaruje Google oraz grupa francuskich wydawców.

W czwartek większość europejskich dzienników, także tabloidów, zamieściło na okładkach zdjęcia ze środowego ataku terrorystycznego na redakcję satyrycznego tygodnika „Charlie Hebdo” w Paryżu. Za to pierwsze strony „Faktu” i „Super Expressu” są poświęcone prywatnym sprawom Kazimierza Marcinkiewicza i Donalda Tuska.

Zamaskowani napastnicy wtargnęli do redakcji satyrycznego tygodnika „Charlie Hebdo” w Paryżu. Rozpoczęli strzelaninę, w której zginęło 12 osób, a 10 innych zostało rannych.